Menu główne
Wycieczka do Wdzydz Kiszewskich
12 grudnia 2011 roku po raz kolejny uczestniczyliśmy w wycieczce oraz warsztatach zorganizowanym przez Szkolne Koło Turystyczne i Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "Pomóż mi" w Bytowie w ramach programu "Z rękodziełem w tle", dofinansowanego z dotacji Gminy Bytów. Tym razem zwiedzaliśmy Muzeum -
Muzeum powstało w 1906 roku jako pierwsze na ziemiach polskich muzeum na wolnym powietrzu. Urządzone zostało w XVIII -
W Muzeum zwidziliśmy:
(na mapie budynek 50) Kościół ze wsi Swornegacie -
(budynek 49) Szkoła z Więckowych -
(budynek 45) Wiatrak "Holender" z Brus -
(budynek 40) Zagroda ze Szczodrowa -
(budynek 7) Zagroda drobnoszlachecka z Trzebunia typowa w 2 poł. XIX w. dla tej warstwy mieszkańców.
(budynek 1) Chałupa gburska z Wdzydz Kiszewskich kopia XVIII w. zrębowej chałupy podcieniowej wykonana w 1936r. Wnętrze podzielone na narożną sień, izbę i alkierz, wyposażone w tradycyjne meble i narzędzia pracy z przełomu XIX i XX w. W rogu izby usytuowany jest piec ogrzewczy z kafli doniczkowych.
Dzięki tej wycieczce poznaliśmy dawne zwyczaje i tradycje. Większość z nas mieszka na Kaszubach, dlatego bardzo bliska wydała nam się taka lekcja historii. Dodatkową atrakcją były warsztaty, na których wykonywaliśmy ozdoby choinkowe. W chałupie z Piechowic (budynek 54), dowiedzieliśmy się o pochodzeniu i tradycjach strojenia świątecznego drzewka. Wykonaliśmy ozdoby m.in. z papieru, krepy, bibuły, słomy. Najpiękniejsze są te choinki, na których wiszą ozdoby wykonane wspólnie z rodziną, dlatego polecamy wszystkim własnoręczne wykonywanie aniołków, ptaszków, łańcuchów oraz innych dekoracji.
Wycieczka Gdańsk -
Nasza przygoda rozpoczęła się na dworcu PKS w Bytowie, skąd wyjechaliśmy autobusem do Gdańska. W Gdańsku zwiedziliśmy Ulicę Długą i Długi Targ tworzące Trakt Królewski należą do najpiękniejszych ulic Gdańska. Ulice te biegną prostopadle do Motławy od Złotej do Zielonej Bramy. Długi Targ w XVI i XVII wieku pełnił rolę giełdy. Mieszkali tam najzamożniejsi patrycjusze gdańscy, burmistrzowie, bogaci kupcy i niemal każda kamienica ma swoją własną, ciekawą historię. Najstarsze zachowane domy powstały już w średniowieczu, ale większość zabudowy pochodzi z czasów nowożytnych. Kamienice przy Długiej są typowymi domami gdańskimi o wąskich fasadach zwieńczonych szczytami bądź attykami, bogato zdobionymi herbami, figurami alegorycznymi i postaciami antycznych bohaterów.
Spacerując Długim Targiem mieliśmy okazję podziwiać Ratusz Głównego Miasta, który jest dziś siedzibą władz miasta. Budowany był od 1379 do 1492 roku. Hełm wieży o wysokości 80 m, stworzony przez mistrza Dirka Danielsa z Zelandii, wieńczy metalowy, złocony posąg króla Zygmunta Augusta. Trzy skrzydła obecnego dziedzińca ukończono w latach 1593-
Kolejną atrakcją był Dwór Artusa, który przez wiele lat był jednym z najwspanialszych tego typu obiektów w Europie północnej. Dwory Artusa powstawały licznie w całej Europie, a szczególnie w miastach hanzeatyckich, jako miejsca spotkań zamożnego patrycjatu, kupców i rzemieślników na wzór legendarnego Okrągłego Stołu rycerzy króla Artura. Gdański Dwór Artusa był ważnym ośrodkiem życia towarzyskiego i handlowego Gdańska i najbardziej demokratycznym miejscem w kraju. Bywali tam kasztelanowie, wojewodowie, następcy tronu. Po pożarze wzniesionego w XIV w. budynku obecny kształt zyskał w 1477 r. Fasada przebudowana została przez Abrahama van den Blocke. Manierystyczny portal zdobią medaliony z portretami królów. Reprezentacyjne wnętrze Dworu mieści ogromny, wysoki na 12 m renesansowy piec kaflowy, dzieło Georga Stelzenera z połowy XVI w., ozdobiony kaflami malowanymi przez mistrza Josta, na których przedstawiono portrety wybitnych ówczesnych władców europejskich, herby oraz personifikacje cnót i planet.
Niestety, nie udało nam się zobaczyć Fontanny Neptuna, która została zdjęta z cokołu i w czasie naszej wycieczki była poddawana renowacji. Stojąca od 1633 r. przed Dworem Artusa Fontanna Neptuna jest symbolem Gdańska. Postać Neptuna nawiązuje do związków Gdańska z morzem, a inicjatorem jej powstania był burmistrz Gdańska Bartłomiej Schachmann. Wymodelowali ją Peter Husen i Johann Rogge, a odlana została w 1615 roku w Augsburgu. Autorem projektu całej fontanny był Abraham van den Blocke. Otaczająca ją wspaniała krata pochodzi z 1634 r. W latach 1757-
W trakcie naszej wędrówki przeszliśmy przez dwie bramy. Pierwsza to Złota Brama, która została zbudowana w latach 1612-
Spacerując nad Motławą dotarliśmy do Żurawia, który jest największym dźwigiem portowym średniowiecznej Europy, a zarazem jedną z najbardziej charakterystycznych budowli Gdańska. Położony nad Motławą, służył do przeładunku towarów i stawiania masztów na statkach. Pełnił zarazem funkcję bramy miejskiej. Obecną formę uzyskał w latach 1442-
Udało nam się zwiedzić także Bazylikę Mariacką, zwaną "koroną miasta Gdańska". Jest to Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, największa ceglana, gotycka świątynia w Europie, która powstawała przez 159 lat w kilku etapach w latach 1343-
Z centrum Gdańska udaliśmy się Szybką Koleją Miejską do Gdańska Oliwy, gdzie podziwialiśmy egzotyczne i te bardziej swojskie zwierzęta w ZOO. Zdecydowanie największe zainteresowanie wzbudziły wśród uczniów małpy, pawiany i szympansy, a także krokodyle i ogromne pytony.
Z Gdańska Oliwy udaliśmy się do Wejherowa, gdzie bardzo ciepło przywitano nas w Ośrodku Szkolno -
Następnego dnia udaliśmy się pociągiem TKL do Lęborka, gdzie przesiedliśmy się do busa, który zawiózł nas do Łeby -
Wydmy pokonywaliśmy boso. Następnie z przyjemnością udaliśmy się w kolejną, dziewięciokilometrową wędrówkę -
Ostatnim punktem programu była wyprawa do Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, gdzie uczestnicy zapoznali się z historią, tradycją i kulturą Słowińców. We wnętrzach zachowanych chat słowińskich zobaczylismy, jak wyglądało codzienne życie mieszkańców wsi w XIX i XX wieku i ich ubiór. Zapoznalismy się z używanymi wówczas sprzętami gospodarstwa domowego, akcesoriami rybackimi i narzędziami wykorzystywanymi podczas prac rolniczych, a także dowiedzielismy się, dlaczego konie chodziły w klumpach, czyli specjalnych butach i jak bawiono się podczas Czarnego Wesela, czyli wspólnego wybierania i suszenia torfu. Wzięliśmy udział w lekcji muzealnej pn. "Dom, zagroda, wieś, czyli kto mieszkał w domach w kratę", podczas której dowiedzieliśmy się, czym jest zagroda, jakie budynki wchodzą w jej skład i jak ważne było prawidłowe ich rozmieszczenie lub dlaczego piec do wypieku chleba znajdował się poza chatą. Na koniec lekcji zapoznaliśmy się z techniką budowania domów "w kratę" oraz procesem powstawania charakterystycznej ściany szachulcowej w biało -
Z Kluk wróciliśmy do Słupska, skąd odchodził nasz ostatni autobus podczas tej wycieczki -